Historie o nieuczciwych najemcach to niestety codzienność na rynku nieruchomości. Kolejny taki przypadek miał miejsce w Krakowie, gdzie właścicielka, ufając pośrednikowi, wynajęła lokal rzekomo samotnej kobiecie. Jak się okazało – to był początek prawdziwego koszmaru.
Zamiast deklarowanej samotnej kobiety, do lokalu wprowadziła się para. Już po pierwszym miesiącu oznajmili, że nie zamierzają płacić czynszu, powołując się na ochronę praw lokatorów. – *To była klasyczna próba wykorzystania luki prawnej* – mówi nasz ekspert.
Nieuczciwi najemcy liczyli, że:
✔ Właścicielka przestraszy się długotrwałego procesu eksmisyjnego
✔ Będą mogli mieszkać bezpłatnie przez wiele miesięcy (a może i lat)
✔ W końcu uda im się wymusić ugodowe rozwiązanie na swoich warunkach
Gdy sprawa trafiła do nas, od razu rozpoznaliśmy schemat działania zawodowych oszustów mieszkaniowych. W ciągu zaledwie 48 godzin:
1️⃣ Przeprowadziliśmy rozmowę ostrzegawczą
2️⃣ Przedstawiliśmy konsekwencje prawne ich działań
3️⃣ Zaproponowaliśmy „złote wyjście” – możliwość natychmiastowego opuszczenia lokalu bez konsekwencji
Para, widząc nasze zdecydowane działania, dobrowolnie opuściła lokal. – *Znamy waszą reputację i nie chcemy z wami walczyć* – usłyszeliśmy od najemców. Pomogliśmy im się spakować, a mieszkanie przygotowaliśmy do zwrotu właścicielce.
Lekcja dla właścicieli mieszkań:
✔ **Weryfikuj najemców** – nigdy nie polegaj wyłącznie na pośredniku
✔ **Reaguj natychmiast** – pierwsze zaległości to czerwona lampka
✔ **Współpracuj z profesjonalistami** – oszuści boją się firm z ugruntowaną pozycją








